11 sierpnia 2012

Papierki...

Poniżej przedstawię Wam zdjęcie papierów Mahera, które zgromadziliśmy do tej pory. Są to jedynie papiery dotyczące wszystkich formalności które były niezbędne do otrzymania kart pobytu. Nie ma tu papierków związanych bezpośrednio z pracą, bo te osobno zajmują już swoją sporą teczkę... Czasami zastanawiam się, czy gdyby ktoś mi pokazał ile będzie załatwiania, to poszłabym tą samą drogą? Oczywiście nie żałuję, bo mam za męża wspaniałego, wartościowego faceta i jest mi z nim nieziemsko dobrze, ale wiem, że ogarnęłoby mnie przerażenie widząc co będzie mnie czekać. 



Tak wyglądają nasze papierki na chwilę obecną. Oczywiście w każdej z koszulek jest co najmniej kilkanaście kartek....

6 komentarzy:

  1. z tych papierów to robi się już całe biuro.

    OdpowiedzUsuń
  2. No niestety mało ich nie jest :) Pierwszy raz się w nich pogubiłam w tym roku, a papierki mam na prawdę skrupulatnie podpisane i poukładane, więc to znaczy, że jest ich na prawdę sporo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Kasiu, pewnie mnie nie pamietasz:) dawno temu chyba z jakis rok:D pytalam sie ciebie o twoj związek z Maherem, jako ze sama zwiazalam sie z Tunezyjczykiem (mordowalam cie na gg;))Jestesmy juz 2 lata razem, zareczylismy sie i probuje go tu sciagnac, zeby wziac slub i juz go tu zatrzymac..takze pewnie bede odzywac sie w sprawach papierkowych ponownie, bo nie ukrywam wciaz mam z tym problem, a jak widze co mnie czeka, to na pewno bede potrzebowac pomocy "kolezanki po fachu":D calusy Ola

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma problemu :) Staram się pomagać jak tylko mogę, choć nie w każdym urzędzie wszystko wygląda tak samo, pomimo jednakowych przepisów. Odnoszę wrażenie, że w Katowicach np nie potrzebują w zasadzie nic, a w Krakowie uwielbiają wszelkie papierki :]

    OdpowiedzUsuń
  5. No jesli chodzi poki co o zaproszenie bede starala sie o nie w Katowicach, jak tylko przekonam tate, zeby sie zobowiazal do tego. WIem ze sie ciebie o to pytalam, ale jaki najlepiej wpisac cel podrozy w takim zaproszeniu: turystyczny czy odwiedziny, bo to chyba ma troche wplyw na to ile pieniedzy A. bedzie musial przygotowac prawda? Ola

    OdpowiedzUsuń
  6. No niestety teraz cel nie ma znaczenia w przedstawionej sumie pieniędzy. Kwestia jest taka, że jeśli jest on Twoją rodziną to wystarcza mu 5 euro na każdy dzień pobytu, jeśli rodziną nie jest stawka jest wyższa i cel jest obojętny.

    OdpowiedzUsuń