6 lutego 2010

Brak wolnego czasu...

Wróciliśmy w terminie, wszystko jest O.K. Czasu brak. Moja SESJA (jutro pierwszy egzamin) i plany przyszłościowe zjadają nasz czas. Rozpisze się bardziej jak znajdę więcej czasu. Trzymajcie póki co kciuki, za wszystko co z nami związane. Szykuje się obrót życia o 180 stopni, jeśli wszystko będzie po naszej myśli. Więcej nie zdradzę, bo jeszcze nie czas.

 
Z malutkim barankiem
 
Mozaikowo
 
A tu wujek z siostrzeńcem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz